Nie byłoby to tematem dzisiejszego zainteresowania, gdyby chodziło po prostu o kolejny wulkan gotowy do wybuchu, ale faktem jest, że mówimy o Bardarbunga, największym wulkanie na Islandii. Jego wysokość wynosi 2009 metrów nad poziomem morza. Ostatni wybuch miał miejsce w sierpniu 2014 roku. Ostatnie sygnały sejsmiczne zapowiadają rychłą erupcję. wybuch jest możliwy.
Ze względu na dużą aktywność sejsmiczną, aktywność ta jest stale monitorowana przez geologów i wskazuje na wzrost ciśnienia wewnątrz kaldery. Kaldera Bardarbunga ma powierzchnię 70 kilometrów kwadratowych, szerokość 10 kilometrów i głębokość 700 metrów. Ze względu na swoją wysokość i położenie, wulkan jest pokryty lodem, a krater jest ukryty pod nim.
Eksperci w pogotowiu
Geofizyk Páll Einarsson z Uniwersytetu Islandzkiego powiedział, że przyczyną występowania trzęsień ziemi w tym rejonie jest pęcznienie wulkanu. Oznacza to, że ciśnienie magmy w komorze wzrasta. Według Einarssona wskaźnik ten jest sygnałem, że wulkan wybuchnie w niedługim czasie i może nastąpić w ciągu najbliższych lat. Trzęsienia ziemi same w sobie nie są przyczyną erupcji, ale są wskaźnikami tego procesu. Aby lepiej zrozumieć tę zależność, możesz zapoznać się z związek między trzęsieniami ziemi a erupcjami wulkanów.
Sygnały zaczęły się w lutym 2015 r., Kiedy ustała również jego ostatnia erupcja. Podobnie jak teraz, ta ostatnia erupcja w 2014 roku była również poprzedzona trzęsieniami ziemi, które rozpoczęły się w 2007 roku. Pewne jest również, że chaos powietrzny, który wywołałaby, miałby znaczne koszty. Aby to zrozumieć wystarczy spojrzeć na islandzki wulkan Eyjafjallajökull, który w 2010 roku wyrzucił w powietrze tysiące ton popiołu mineralnego, a 10 milionów pasażerów nie skorzystało z lotu. W sumie w tych terminach szacuje się, że dla gospodarki europejskiej koszt ten wyniósł 4.900 miliarda dolarów.